Choć mody i trendy w budownictwie stale się zmieniają, czas tynków cementowo-wapiennych nie przemija i wciąż cieszą się one ogromną popularnością – zarówno wśród fachowców zajmujących się wykańczaniem ścian, jak i samych inwestorów. W czym tkwi sekret ich sukcesu? By go poznać, wystarczy zapoznać się z listą ich największych zalet. Wystarczy sprawdzić sześć powodów, które sprawiają, że tynki cementowo-wapienne to nieprzerwanie od lat strzał „w dziesiątkę”.
Tynki cementowo-wapienne po raz pierwszy zastosowano w budownictwie mieszkaniowym ponad 100 lat temu. Początkowo przygotowywano je bezpośrednio na placach budowy, a uzyskanie odpowiedniej jakości materiału wymagało dużego doświadczenia i niezwykłej staranności w zachowaniu właściwych proporcji poszczególnych składników. Dzisiaj jest dużo łatwiej i szybciej. Na rynku dostępne są gotowe mieszanki w workach – wystarczy je połączyć z odpowiednią ilością wody, by każdorazowo uzyskać zaprawę o stałych parametrach. Choć z nazwy wciąż tradycyjne, współ- TYNKI NA „SZÓSTKĘ” Choć mody i trendy w budownictwie stale się zmieniają, czas tynków cementowo-wapiennych nie przemija i wciąż cieszą się one ogromną popularnością – zarówno wśród fachowców zajmujących się wykańczaniem ścian, jak i samych inwestorów. W czym tkwi sekret ich sukcesu? By go poznać, wystarczy zapoznać się z listą ich największych zalet. Wystarczy sprawdzić sześć powodów, które sprawiają, że tynki cementowo-wapienne to nieprzerwanie od lat strzał „w dziesiątkę”. czesne tynki cementowo-wapienne to produkty nowoczesne i zaawansowane technologicznie (świetnym przykładem są tynki w formule szybkowiążącej). I choć konkurencji nie brakuje, wielu wykonawców oraz inwestorów to właśnie je wybiera do wykończenia ścian i sufitów w całym domu. A wynika to nie tyle z poszanowania tradycji, co z długiej listy zalet tego rozwiązania.
PO PIERWSZE – MOCNE
Blisko 42% respondentów badania przeprowadzonego przez ASM Centrum Badań i Analiz zapytanych „dlaczego tynk cementowo-wapienny?” wskazało na jego trwałość. Rzeczywiście, pod tym kątem tradycyjne tynki nie mają sobie równych. Dzięki bardzo dobrej wytrzymałości na ściskanie, takie wykończenie odznacza się wysoką odpornością na zarysowania czy uderzenia. Dlatego wszędzie tam, gdzie łatwo o uszkodzenia – korytarze, klatki schodowe, pokoje dziecięce, garaże, piwnice – są wręcz niezastąpione.
PO DRUGIE – WSZECHSTRONNE
Tym, co wyróżnia tynki cementowo-wapienne, jest także brak ograniczeń w zakresie miejsca ich stosowania. Sprawdzają się wewnątrz i na zewnątrz budynków, na wszelkich podłożach mineralnych – we wszystkich rodzajach pomieszczeń (tynki wewnętrzne), włącznie z tymi o wilgotności względnej przekraczającej 70% (łazienki, kuchnie, pralnie), a także na elewacjach budynków niewymagających ocieplenia (tynki zewnętrzne) czy w miejscach z gorszą cyrkulacją powietrza, np. pozbawionych okien (ganki, wiatrołapy).
PO TRZECIE – ZDROWE
Choć nie wszyscy o tym wiedzą, tynki cementowo- wapienne wpływają korzystnie na jakość powietrza w pomieszczeniach. Co więcej, tradycyjne mieszkanki, takie jak np. Baumit MPI 25, to jedne z najbardziej „zdrowych” wykończeń ścian i sufitów. Są to produkty mineralne, a więc i najbardziej naturalne. Takie pokrycie jest paroprzepuszczalne i pomaga utrzymać przyjemny – zrównoważony klimat wnętrz. Dzięki odpowiedniemu składowi, strukturze i delikatnej chropowatości powierzchni, tynki cementowo-wapienne bardzo łatwo pochłaniają wilgoć, gromadzą jej nadmiar i oddają w czasie, kiedy w pomieszczeniu jest zbyt sucho. Przewyższają pod tym kątem np. tynki gipsowe. W efekcie skutecznie zabezpieczają ściany przed atakiem grzybów. Świetnie nadają się do domów i mieszkań – także tych, w których przebywają dzieci czy alergicy. Ponadto, stanowią dodatkową warstwę akumulacyjną, w czego efekcie pomieszczenie mniej nagrzewa się latem, a zimą traci mniej ciepła.
PO CZWARTE – BEZPIECZNE
Tynki cementowo-wapienne chronią mieszkańców nie tylko przed atakiem mikroorganizmów, lecz także przed ogniem – są niepalne, co przekłada się na większe bezpieczeństwo domowników.
PO PIĄTE – POROWATE
Standardowe tynki cementowo-wapienne charakteryzują się naturalną porowatością, która ma swoje niewątpliwe plusy. Delikatna struktura powierzchni ułatwia dekorowanie ścian i sufitów, ponieważ wałek nie ślizga się podczas malowania. To także gwarancja lepszej przyczepności, dlatego powierzchnie uzyskane przy użyciu tynków cementowo-wapiennych stanowią doskonałą bazę dla wszelkiego rodzaju okładzin, takich jak np.: tapety czy płytki ceramiczne (pod te ostatnie wystarczy wyrównać powierzchnię łatą i nie zacierać). Jeśli chcemy uzyskać gładszą powierzchnię, należy sięgnąć po drobnoziarnistą odmianę tynku, np. Baumit MPI 25 Fine – niezwykle drobne uziarnienie (ok. 0,5 mm) pozwoli uzyskać wysoką jakość powierzchni, najbardziej zbliżoną do tej, jaką oferują tynki gipsowe.
PO SZÓSTE – POTRAFIĄ BYĆ NAPRAWDĘ SZYBKIE
Od wielu już lat w sprzedaży dostępne są tynki cementowo-wapienne przeznaczone do aplikacji maszynowej, dzięki którym prace można wykonać dużo sprawniej, szczególnie jeśli w grę wchodzi wykańczanie dużych powierzchni. Prace tynkarskie można dodatkowo przyspieszyć sięgając po tynk cementowo- wapienny w odmianie szybkowiążącej – Baumit MPI 30 Speed, który wiąże w zaledwie 2–3 godziny, niezależnie od grubości kładzionej warstwy, temperatury czy chłonności podłoża.
SZTUKA TYNKOWANIA
Tynki cementowo-wapienne można narzucać na ścianę czy sufit ręcznie lub maszynowo, za pomocą agregatu tynkarskiego. Bez względu na to, który sposób został wybrany, technologia wykończenia powierzchni jest zawsze taka sama. Po nałożeniu na podłoże, świeżą zaprawę równa się wstępnie łatą tynkarską typu „H”. Gdy zacznie wstępnie wiązać, ale nie jest jeszcze twarda, należy wyrównać ją łatą trapezową, by uzyskać równą płaszczyznę do zacierania. Tę czynność można wykonać mechanicznie lub tradycyjnie, wykorzystując w tym celu pacę styropianową lub pacę z gąbką. Należy pamiętać o uprzednim zwilżeniu tynku.
O TYM WARTO PAMIĘTAĆ
Aby tynk spełniał swoje funkcje, poza jakością samego produktu, potrzebne jest jego prawidłowe wykonanie. Konsekwencje błędów popełnionych na tym etapie mogą okazać się nieprzyjemne i bardzo kosztowne, dlatego warto ich unikać.
JAKIE BŁĘDY WYKONAWCZE ZDARZAJĄ SIĘ NAJCZĘŚCIEJ:
+ niewłaściwie przygotowanie podłoża
Przygotowanie podłoża to bardzo istotny
etap prac. Jego zaniedbanie może
skutkować osłabioną przyczepnością
tynku i jego odspajaniem. Schemat
postępowania zależy przede wszystkim
od materiału, z jakiego wykonane są
ściany lub sufit. Do przygotowania
zwartych, gładkich, mało nasiąkliwych
powierzchni betonowych, preferowany
jest specjalny grunt z kruszywem,
zwiększający przyczepność lub
obrzutka wstępna na bazie cementu.
Natomiast, gdy w grę wchodzą podłoża
porowate, silnie chłonne, np. beton komórkowy
czy cegła ceramiczna, trzeba
stosować się do zaleceń kart technicznych
produktów.
+ nadmierna wilgotność podłoża
Tynki można nakładać tylko na ściany
i sufity, które są dostatecznie suche.
Ich wykonywanie na wilgotnym lub
mokrym podkładzie może skutkować
utratą przyczepności pomiędzy
warstwami i odspajaniem tynku,
a w najlepszym przypadku powstaniem
białych, wapiennych wykwitów lub
przebarwień.
+ złe przygotowanie zaprawy
Gotowe mieszanki tynkarskie powinny
być połączone z wodą w proporcjach
zalecanych przez producenta.
Ich zachwianie grozi osłabieniem
wytrzymałości tynku, a co za tym idzie
– jego pękaniem i odpadaniem. Jedyną
słuszną drogą do uzyskania zaprawy
o optymalnych właściwościach jest stosowanie
się do instrukcji umieszczonej
na opakowaniu.
+ brak profili narożnikowych
We wszelkie wypukłe załamania płaszczyzny
ściany powinny być wstawione
profile krawędziowe, dostosowane do rodzaju
tynku. Nie tylko ułatwią uzyskanie
prostych krawędzi, lecz także zapewnią
wyższą odporność na uszkodzenia, na
które narażone są zwłaszcza narożniki
przy oknach, drzwiach i w korytarzach.
+ niewłaściwa grubość tynku
Tynk cementowo-wapienny należy
nakładać na ścianę warstwą o grubości
zalecanej przez producenta na opakowaniu.
Jeśli ściany są nierówne należy najpierw
zastosować zaprawę wyrównującą,
a następnie otynkować jednowarstwowo
warstwą tynku, uzyskując odpowiednie
płaszczyzny, piony i kąty. Zapobiega
się w ten sposób zbyt cienkiej warstwie
tynku lub wystąpieniu nadmiernego
skurczu materiału podczas wiązania,
którego konsekwencją byłyby spękania
na powierzchni.
+ nieodpowiednie warunki wysychania
Tynk potrzebuje odpowiednich
warunków, aby prawidłowo związać
i równomiernie wyschnąć. Temperatura
powietrza i podłoża powinna mieścić
się w przedziale od +5°C do +25°C. Zbyt
niskie wartości mogą doprowadzić do
braku wiązania lub nawet przemrożenia
materiału, co skutkowałoby brakiem wytrzymałości
i trwałości tynku. Wysokie
temperatury mogą z kolei powodować
zbyt szybkie schnięcie materiału i jego
większą podatność na wykruszenia, rysy
czy pęknięcia. Nie należy zapomnieć
również o zapewnieniu odpowiedniej
wentylacji otynkowanych pomieszczeń.
Wybór tynków wewnętrznych jest ogromny. Bez względu na to, na jaki ich rodzaj postawimy, należy wybrać produkty z oferty sprawdzonych marek, cieszących się dobrą renomą i zaufaniem użytkowników. Jakość uzyskanej powierzchni będzie miała ogromny wpływ na efekt prac dekoracyjnych oraz jego trwałość.