Tynk silikonowy to tynk elewacyjny. Jest bardzo często polecany przez fachowców, jednak jego cena nie należy do najniższych. Czy warto więc zainwestować w tynk silikonowy? Czym się wyróżnia?
Tynk silikonowy oparty jest na mieszance spoiw polimerowych oraz żywić syntetycznych. Należy do cienkowarstwowych tynków dekoracyjnych i pozwalana na uzyskanie przeróżnych faktur (w zależności od wielkości oraz ilości zastosowanego kruszywa).
Tynk silikonowy ma wiele zalet, ale jest jednak droższy od pozostałych tynków (fot. K. Jankowska)
Właściwości tynku silikonowego
Tynk silikonowy odznacza się bardzo wysoką elastycznością (najwyższą ze wszystkich zewnętrznych tynków), ma więc zwiększoną odporność na rysy i pęknięcia, które mogą być spowodowane działaniem wysokich lub niskich temperatur, osiadaniem domu czy błędami wykonawczymi. Jego zaletą jest również to, że nie nasiąka wodą (jest hydrofobowy) – woda spływa swobodnie po jego powierzchni, nie dochodzi więc do niszczenia struktury tynku oraz wnikania wgłąb zanieczyszczeń. Zachowaniu ścian w czystości sprzyja także to, że ten rodzaj tynku elewacyjnego ma właściwości samooczyszczania się – spływająca po powierzchni woda zabiera ze sobą powstałe na powierzchni zanieczyszczenia. Do tynku bardzo często dodaje się biocyd kapsułowy, co skutecznie blokuje rozwijanie się mikroorganizmów. Tynk silikonowy wykazuje się silną odpornością na promieniowanie UV – elewacja szybko nie wyblaknie. Jest paroprzepuszczalny – nadaje się do stosowania na wełnę mineralną podczas ocieplania budynku metodą ETICS. Można go zabarwić na wiele różnych kolorów i dopasować wygląd domu do aranżacji otoczenia. Tynk silikonowy jest łatwy w aplikacji – gotową masę (w wiaderku) przed nałożeniem wystarczy jedynie wymieszać. Nie wymaga specjalnych warunków atmosferycznych – zawsze postępujmy zgodnie z zalecaniami producenta podanymi na opakowaniu.
Tynk silikonowy – kiedy warto stosować
Tynk silikonowy sprawdzi się w każdych warunkach, nawet gdy poziom zanieczyszczenia jest bardzo wysoki, np. na terenach przemysłowych czy w bliskości mocno ruchliwych dróg. Hydrofobowość nie pozwala na to, aby zabrudzenia wniknęły w strukturę żywic silikonowych. Tynk silikonowy sprawdzi się również na obszarach wiejskich i w otoczeniu jezior oraz parków, lasów, które generują duże namnażanie organizmów – aktywne substancje wchodzące w skład tynku skutecznie zapobiegają powstawaniu nieestetycznego nalotu. Wykorzystanie żywic silikonowych w formie spoiwa zalecane jest także przy remontach starych domów. Ściany tych budynków mają wysoką paroprzepuszczalność – przy ich termomodernizacji trzeba zastosować wełnę mineralną oraz paroprzepuszczalny tynk, np. silikonowy.
Tynk silikonowy można barwić na wiele kolorów, dopasowując wygląd elewacji do własnych potrzeb (fot. K. Jankowska)
Nakładanie tynku silikonowego
Tynk silikonowy nakładamy na suche, czyste i równe podłoże. Najczęściej w ścianach dwuwarstwowych jest to warstwa zaprawy klejowej, zbrojona razem z siatką z włókna szklanego. W zależności od temperatury powietrza należy ją sezonować minimum 3 dni. Zaprawę pokrywamy gruntem tynkarskim, najlepiej o barwie zbliżonej do koloru tynku. Gruntowania nie wolno pominąć, ponieważ jego zadaniem jest wyrównanie chłonności podłoża, działa wzmacniająco i skutecznie wiąże najdrobniejsze cząsteczki. Aby nie wystąpiły różnice w kolorze elewacji, warto do wybrać tynki pochodzące z tej samej partii produkcyjnej. Większość tynków silikonowych można nakładać zarówno maszynowo, jak i ręcznie. Przed rozpoczęciem prac gotową masę należy dokładnie wymieszać – nie wolno dodawać wody! Dopuszczalna jest tylko minimalna korekta gęstości, przez dolanie nie więcej niż 1,5% gruntu. Aby zachować spójność zacierania, dobrze, aby niepodzieloną płaszczyznę tynkowała jedna osoba.
zdjęcie tytułowe: AdobeStock
