Zakup mieszkania to bardzo ważna decyzja i inwestycja. Dlatego zanim podpiszemy umowę kupna, powinniśmy mieć pewność aby, że nowe mieszkanie będzie spełniało wszystkie nasze oczekiwania. Co więc powinniśmy wziąć pod uwagę?
Wybierając mieszkanie, zastanówmy się, jakie są nasze priorytety. Nie zapomnijmy o przyszłości, gdyż jego kupno to bardzo często długoletnia inwestycja, związana także z zaciągnięciem wysokiego kredytu. Z tego powodu wyboru własnego „M” powinniśmy dokonywać na podstawie chłodnej kalkulacji ekonomicznej i użytkowej lokalu. Oczywiście bardzo ważne są nasze odczucia, jednak nie mogą one przesłaniać obiektywnych przesłanek za lub przeciw konkretnemu mieszkaniu.
Własne "M" dopasowane do potrzeb
Bardzo ważny jest budżet, jaki możemy przeznaczyć na kupno mieszkania – od niego bardzo często zależy powierzchnia mieszkania i okolica, w jakiej będzie się ono znajdowało. Pod uwagę musimy wziąć liczbę domowników zarówno obecnie, jak i w przyszłości. Wcześniej ustalmy liczbę pokoi tak, aby każdy członek rodziny miał swoje miejsce. Jednak weźmy pod uwagę, że każdy dodatkowy metr kwadratowy to spory wydatek i to nie tylko w fazie zakupu, ale też wykończenia – wielkość mieszkania powinna odpowiadać naszym rzeczywistym potrzebom. Wybierając mieszkanie, starajmy się, aby było w nim jak najwięcej powierzchni mieszkalnej, a jak najmniej miejsca przeznaczonego na komunikację. Dobrze też, aby dało się łatwo wydzielić strefę nocną i dzienną.
Funkcjonalne strefa dzienna
Czynnikiem decydującym przy zakupie mieszkania rodzinnego powinna być funkcjonalność. Hol powinien być tak zaprojektowany, aby można było się dostać z niego do każdego pomieszczenia. Dobrze, jeśli znajdzie się w nim miejsce na garderobę lub przynajmniej spory wieszak na odzież wierzchnią. Ze strefy wejściowej powinien być łatwy dostęp do kuchni. Pomieszczenie kuchenne lub przeznaczony na tę funkcję aneks musi być przestronne, aby zmieściły się w nim nie tylko meble kuchenne, ale też wyposażenie i codzienne zapasy żywności, a w przypadku gdy ma być jadalnią, także stół z krzesłami dla wszystkich członków rodziny. Obecnie kuchnie bardzo często otwarte są na salon, dzięki czemu uzyskujemy nie tylko doświetlenie tej strefy i wrażenie większej powierzchni mieszkania, ale przede wszystkim możliwość spędzania czasu razem. Nawet jeśli kuchnia zaprojektowana jest jako osobne pomieszczenie, w rodzinnym mieszkaniu powinna być połączona z salonem – najczęściej wystarczy zrezygnować z jednej ze ścianek łączących ją z pokojem dziennym – oba pomieszczenia służą wtedy integracji rodziny. Otwarta strefa dzienna jest funkcjonalna, gdy da się w niej wydzielić aneksy służące różnym funkcjom: kuchenna, jadalniana, wypoczynkowa, hobby. Pokój dzienny w mieszkaniu rodzinnym służy również funkcjom reprezentacyjnym i gościnnym, ale pierwszeństwo ma funkcja integrująca rodzinę. Aby rodzina mogła spędzać czas razem, każdy powinien czuć się swobodnie – kluczem są sofy i fotele z miękkimi oparciami oraz poduchami. Sprawdzają się sofy narożne z szezlongami uzupełnione podnóżkami, pufami i małymi stolikami pomocniczymi, na których można nie tylko odstawić filiżankę z kawą, ale te z rozłożyć gry planszowe.
Strefa nocna dla rodziny
Sypialnie domowników powinny znajdować się w miejscu oddalonym od hałasu i gwaru domowników, czyli w tzw. strefie nocnej. Jednak sypialnia rodziców, a sypialnie dzieci to dwie różne rzeczywistości. Sypialnie dzieci to również pokoje do nauki, przyjmowania gości, miejsce zabaw i uprawiania hobby. W mieszkaniu rodzinnym powinno się więc raczej mówić o strefie prywatnej, a nie nocnej. Dojście do prywatnych pokojów domowników powinno być tak zaprojektowane, aby można było się do nich dostać, nie przeszkadzając innym domownikom. Z każdej sypialni musi być też łatwy dostęp do łazienki. Jeśli nie mamy możliwości zagospodarowania oddzielnej, zwróćmy uwagę, czy w sypialniach znajdzie się miejsce na odpowiednią ilość szaf i komód, a pokojach dzieci – na biurko. Pokoje dzieci muszą być także odpowiednio doświetlone światłem naturalnym. Wybierając mieszkanie, przyjrzyjmy się również łazience. Czy jej metraż pozwoli nam zamontować wannę czy prysznic? A może uda nam się wygospodarować oddzielną toaletę? Nie zapomnijmy, że w łazience muszą się znaleźć półki na kosmetyki, szafka na chemię i środki czystości. Ważne jest także usytuowanie mieszkania względem stron świata, gdyż nie każdy lubi być budzony przez ostre promienie wschodzącego słońca. Pamiętajmy, że nie zawsze „duże” oznacza „funkcjonalne”. Wybierzmy układ wnętrz, który łatwo można przearanżować, kiedy dzieci dorosną.
Lokum dla rodziny z małymi dziećmi
Rodzice wychowujący małe dzieci, kupując mieszkanie powinni zwrócić uwagę na brak barier architektonicznych w budynku, gdyż wysokie schody bez podjazdu dla wózków czy brak windy jest bardzo uciążliwy. Warto także wybrać mieszkanie zlokalizowane na niższej kondygnacji, ponieważ wnoszenie wózka w przypadku awarii windy nie należy do najłatwiejszych. Sprawdźmy, czy na terenie osiedla jest pomieszczenie na wózki lub komórki lokatorskie, gdzie schowamy spacerówkę czy przechowamy rower. Lokalizacja mieszkania powinna dzieciom zapewniać bezpieczeństwo, czyli ograniczony ruch samochodowy. Dobrze, jeśli nasze własne „M” będzie znajdowało się blisko parku czy placu zabaw, żłobka, przedszkola lub szkoły (kiedy dzieci podrosną, będą mogły same bezpiecznie chodzić do szkoły).
Jaka rodzina, takie mieszkanie
Polskie realia finansowe są bardzo różne. Jednak zakładając wariant minimalistyczny, rodzinę czteroosobową możemy rozpatrywać jak trzyosobową, pod warunkiem, że dzieci są tej samej płci. W obu przypadkach możemy kupić mieszkanie składające się z salonu z aneksem kuchennym, dwóch pokoi (pokój dzieci musi być większy) i łazienki. Dwóch chłopców czy dwie dziewczynki będą swobodnie mieszkać na 10 m2 natomiast dla jednego dziecka wystarczy np. 8 m. Metraż całego mieszkania dla trzyosobowej rodziny to minimum 50 m czteroosobowej (dzieci tej samej płci) to ok. 55 m2. Gdy nasza rodzina jest czteroosobowa i mamy dzieci różnej płci muszą mieć oddzielne pokoje. Wersja wygodna w takim przypadku to salon z aneksem kuchennym i 3 pokoje, czyli minimum 65 m2. Jeśli nasze fundusze są mocno ograniczone, to możemy zrezygnować z jednego pokoju, a naszą sypialnię zorganizować w salonie. Wtedy lepszym rozwiązaniem będzie mieszkanie z oddzielną kuchnią. Metraż takiego mieszkania to minimum 58 m2. Warto wybrać też mieszkanie z balkonem, w sezonie letnim to dodatkowy pokój – aby był wygodny, powinien mieć 4 m długości i 1,2 szerokości.
zdjęcia: fotolia.com
