Lifting starych szafek kuchennych sprawi, że nawet nieco podniszczone czy też niemodne będą nam jeszcze długo służyć. Możliwości ich odnowienia mamy bardzo dużo.
Elementami, które należą do najbardziej narażonych na zniszczenie choćby podczas przygotowywania posiłków czy też kiedy sięgamy po żywność lub przybory kuchenne są między innymi fronty szafek kuchennych. Mogą je zniszczyć uderzenia, zalanie czy uszkodzenia mechaniczne. Najczęściej to właśnie z powodu zniszczonych frontów kuchennych wymieniamy całe szafki. Remont kuchni nie zawsze musi oznaczać konieczność pozbywania się starych szafek. Szczególnej rozwagi wymagają meble kuchenne wykonane z drewna, które dzisiaj należą do najdroższych, ale również warto zastanowić się nad przyszłością dobrej jakości mebli z płyt drewnopochodnych – one również mogą nam służyć jeszcze przez lata. Często są to także meble z historią – niekoniecznie mają one wartość finansową, ale równie sentymentalną. Dzięki starym odnowionym meblom nasza kuchnia zyska również indywidualny, niepowtarzalny charakter – wykorzystując je w aranżacji tego pomieszczenia mamy pewność, że takich samych nie obejrzymy u sąsiadów czy znajomych.
Renowacja drewnianych mebli nie jest skomplikowana i możemy przeprowadzić ją samodzielnie
Lifting kuchennych frontów – drobne zmiany
Czasami wystarczy niewielki wysiłek i niski koszt, by nadać szafkom kuchennym świeżość oraz nowy wygląd. Do niedrenujących naszej kieszeni zabiegów należy wymiana uchwytów. Warto się o nią pokusić, jeśli meble nie są zniszczone. Efektowne uchwyty lub gałki pozwolą nadać szafkom styl. Z łatwością dobierzemy odpowiednie do charakteru aranżacji. W sprzedaży są modele wykonane z różnych materiałów, poczynając od drewnianych, ceramicznych czy szklanych przez różne tworzywa sztuczne po metalowe. Także ogromne jest bogactwo wzorów nawiązujących do klasycznych przez rustykalne po nowoczesne. Uchwyty i gałki drewniane, a także ceramiczne, choćby porcelanowe lub miedziane czy też w kolorze miedzi będą pasowały do kuchni w stylu rustykalnym. Jeśli chcemy szafki unowocześnić, warto wybrać uchwyty metalowe lub wykończone metalizującą farbą wykonane ze stopu cynku i aluminium, chromowane lub niklowane. Ciekawy efekt osiągniemy, stosując uchwyty wykonane ze szkła lub tworzyw sztucznych imitujących ten materiał. Pamiętajmy, by wybrać uchwyty o takim samym rozstawie mocowań jak poprzednie, wówczas unikniemy konieczności zamaskowania mało estetycznych otworów, co wiąże się również z kolejnymi kosztami.
Fronty malowane
Szafki drewniane, wykończone fornirem lub płytą drewnopochodną można także odnowić malując je farbą do drewna lub lakierując. Najlepiej wybrać farbę przeznaczoną do malowania drewna, to najczęściej wodorozcieńczalne farby akrylowe. Mogą być matowe lub błyszczące. Farba tego typu jest odporna na zmywanie, detergenty i zarysowania, można ją więc wielokrotnie myć, co znacznie ułatwi utrzymanie mebli w czystości. Bogata kolorystyka – poczynając od różnych odcieni bieli przez szarości i beże po błękity, delikatne zielenie po fiolet, brąz i czerń – sprawi, że z łatwością dobierzemy odpowiedni kolor do naszej aranżacji. Farby tego rodzaju należą do wydajnych – litr wystarcza do pomalowania nawet 14 m2 przy jednokrotnym malowaniu. Wydajność w dużej mierze uzależniona jest od takich czynników jak chłonność, tekstura podłoża, metoda aplikacji oraz kolor. Farby tego typu można kupić w puszkach 0,5, 0,9, 1 oraz 2,5, a nawet 5-litrowych. Jeśli będziemy chcieli podkreślić naturalny rysunek drewna, dobrym wyborem będą transparentne farby do mebli. Po ich użyciu uzyskamy matową powłokę o efekcie woskowanego drewna.
To, jak wykończymy meble drewniane zależy od efektu, jaki chcemy osiągnąć
Malowanie frontów kuchennych krok po kroku
1. Potrzebne będą: farba akrylowa lub farba do drewna, kilka gąbek, wałek do malowania z tacką i zapasowymi wkładami (taki piankowy) i zwykły mały pędzel, rozpuszczalnik, papier ścierny lub nakładka do szlifierki do zmatowienia ścianek szafek.
2. Odkręcamy niepotrzebne elementy mebla takie jak zawiasy, uchwyty z frontu.
3. By farba lepiej trzymała się powierzchni, musimy ja zmatowić szlifierką lub papierem ściernym o gradacji 60. Wycieramy szafkę starannie, tak by nie pozostał na niej kurz po oszlifowaniu. Po zmatowieniu meble trzeba odtłuścić rozpuszczalnikiem. W ten sposób pozbywamy się resztek pyłu, gwarantuje nam to również, że farba dokładnie pokryje malowaną powierzchnię.
4. Farbę przed użyciem należy dokładnie wymieszać. Nakładamy pierwszą warstwę farby, a po 2 do 6 godzin, jeśli jest taka potrzeba drugą. W przypadku malowania drewna należy farbę nakładać wzdłuż słojów. By uzyskać lepszy efekt dekoracyjny, po pierwszym malowaniu warto delikatnie przeszlifować powierzchnię drewna drobnym papierem ściernym o gradacji 180-240 lub specjalną włókniną i usunąć pył.
zdjęcia: AdobeStock
