Największy wróg pięknego ogrodu? Wielu miłośników zieleni odpowie jednym chórem: chwasty. I nie chodzi o te pojedyncze, ale o całe ich zastępy. Chwasty potrafią skutecznie zająć ogród, jeśli im na to pozwolimy, jednakże kilka sprytnych rad i narzędzi może sprawić, że wygramy tę walkę.
METODA NA CHWASTY
W mądrej bitwie przeciw chwastom
przede wszystkim czekamy na deszcz.
Łatwiej jest pielić, gdy gleba jest wilgotna
i miękka. Sucha, twarda ziemia skutecznie
utrudnia wyciąganie z ziemi całych
chwastów. Pozbycie się pełnej rośliny
jest szczególnie ważne, ponieważ nawet
z małego kawałka korzenia może ponownie
wyrosnąć chwast.
Chwasty najlepiej usuwać zaraz po ich
wyrośnięciu, gdy nie zdążą jeszcze zakwitnąć
oraz wydać nasion. Rośliny
mają wówczas słabo rozwinięty system
korzenny i bez problemu można je wyrwać
– później, gdy dojrzeją i osypią
się nasiona, walka z kiełkującymi siewkami
chwastów będzie bardzo pracochłonna.
Trudniejsze do usunięcia są
chwasty wieloletnie, takie jak: powój
polny, mlecz polny czy mniszek pospolity.
Należy się ich pozbywać bardzo
starannie, ponieważ łatwo rozrastają się
z pozostawionych w glebie resztek korzeni.
Jeżeli nie chcemy stosować szkodliwych
herbicydów, pozostaje pielenie, czyli samodzielne
usuwanie chwastów ręcznie
lub przy użyciu prostych narzędzi.
USUWANIE CHWASTÓW
Odchwaszczanie przynosi rezultaty, kiedy
powtarzamy je regularnie przez cały
sezon wegetacyjny, począwszy od wczesnej
wiosny aż do późnej jesieni. Szczególną
uwagę należy zwracać na szybko
rosnące chwasty w warzywniku. Zaniechanie
pielenia i usuwania niechcianych
roślin może spowodować znaczne
zmniejszenie lub utratę plonu, trudniejszy
też będzie zbiór warzyw.
Małe narzędzia są najlepszym wyborem
dla gęstych ogrodów i gdy chcemy pozbyć
się pojedynczego chwastu.
Większe narzędzia, jak ręczne kultywatory
i motyki są świetnym rozwiązaniem
do usuwania niechcianych
roślin w warzywniaku lub rabatach
kwiatowych. Należy ostrożnie manewrować
takimi narzędziami wokół
roślin, aby nie uszkodzić korzeni i nasadzeń.
SPRYTNI POMOCNICY W OGRODZIE
Przystępując do odchwaszczania ogrodowych grządek i rabat, warto wyposażyć schowek w odpowiednie narzędzia, które znacznie ułatwią usuwanie chwastów. Tradycyjnie przydadzą się odchwaszczacz, pazurki oraz motyczka. Dobrze też mieć rękawice. Do usuwania dużych, wyrośniętych chwastów przyda się motyka lub nawet szpadel. Warto mieć też pojemnik na wyrwane chwasty, aby ich fragmenty nie pozostawały na rabatach.
MOTYKA DO ZADAŃ SPECJALNYCH
Każdy, kto miał już do czynienia z pieleniem,
wie jak bardzo jest to czasochłonne
i męczące. Dlatego warto sięgnąć po
odpowiednie i sprawdzone narzędzia.
W ręcznym pozbywaniu się chwastów
doskonale sprawdzą się lekkie i wytrzymałe
narzędzia.
Motyki, pazurki – to podstawowe narzędzia
służące nie tylko do ręcznego
usuwania chwastów, ale także do spulchniania
podłoża.
W przygotowaniu rabat do obsiewu, rozbijaniu
twardych grudek ziemi czy usuwaniu
chwastów pomocna będzie motyka
duńska. Ostre krawędzie narzędzia
umożliwiają szybkie wykonanie danej
czynności. Na uwagę zasługuje również
motyka 3-funkcyjna, idealna do spulchniania
i pielenia oraz funkcjonalny odchwaszczacz,
który świetnie sprawdzi się
zwłaszcza przy usuwaniu roślin z długimi korzeniami. Głowice montowane są
na aluminiowym trzonku. To innowacyjne
rozwiązanie systemowe pozwala
w szybki i łatwy sposób połączyć dowolnie
wybraną głowicę z jednym trzonkiem,
oszczędzając tym samym miejsce
do przechowywania.
Podczas wykonywania zaś drobnych prac
ziemnych pomocna będzie motyczka
z włókna szklanego wzmocnionego poliamidem.
Odporna na niskie i wysokie
temperatury, wytrzymała, lekka – jest doskonała
do pielęgnacji roślin doniczkowych
oraz rabatowych, a co najważniejsze,
nie uszkadza korzeni w trakcie pracy.
CHWASTY NA TRAWNIKU – INTRUZ
W PRZYDOMOWYM OGRÓDKU
Jeśli Twój trawnik zmienia się w krainę
niewysokich chwastów, takich jak: mlecz,
rdest ptasi lub wilczomlecz, postaw na
wyrywacze do chwastów, które od lat
biją rekordy popularności wśród dostępnych
na rynku narzędzi ogrodowych.
Te innowacyjne produkty zostały zaprojektowane
z myślą o szybkim i skutecznym
usuwaniu niepożądanych roślin
z trawników. Dzięki nim wyrywanie
chwastów może być przyjazne nie tylko
dla naszego kręgosłupa, lecz także środowiska.
ŁATWO, SZYBKO I EKOLOGICZNIE – ZASADA TRZECH KROKÓW
Wyrywacze do chwastów zostały zaprojektowane tak, by umożliwiać łatwe wbijanie narzędzia w ziemię poprzez nadepnięcie na podpórkę na końcu drążka. Pociągnięcie drążka do siebie sprawia, że głęboko sięgające pazury ze stali nierdzewnej chwytają korzeń z czterech stron i pozwalają na czyste oraz nieinwazyjne wyciągnięcie rośliny z gleby. Dzięki temu chwasty usuwamy trwale, wraz z korzeniami. Specjalny mechanizm ślizgowy zapewnia również bezpieczne wyrzucanie niechcianych roślin z narzędzia jednym ruchem, eliminując potrzebę zginania i ręcznego usuwania. Co istotne, usuwanie chwastów odbywa się całkowicie bez użycia środków chemicznych.
Trzy kroki i gotowe!
1. Umieść pazury wyrywacza wokół
chwastu.
2. Nastąp na podpórkę stopą. Wyjmij
narzędzie z ziemi razem z chwastem.
3. Wyrzuć chwast. Po zakończeniu
pracy spłucz wyrywacz wodą, aby
usunąć nadmiar gleby.
ŚCIEŻKI OGRODOWE
Niektóre chwasty rozwijają się nawet w wybrukowanych miejscach, w jakiś sposób znajdując minimum gleby, aby wyrosnąć w maleńkich pęknięciach między kamieniami, płytkami czy kostką brukową. Takim chwastem o silnych korzeniach, zdolnym przetrwać w ciasnych miejscach, jest na przykład mlecz. Wystarczy jednak szczotka do zamiatania i jednocześnie do skrobania płyt chodnikowych, by pozbyć się niechcianych roślin pojawiających się w nietypowych miejscach.