Relaks w łazience kojarzy nam się przeważnie z wylegiwaniem w wannie pełnej gorącej wody. Tymczasem w kabinie prysznicowej także można się odprężyć po męczącym dniu. Wystarczy zamontować w niej deszczownię, zwaną także deszczownicą lub kolumną natryskową. Poza słuchawką natryskową, posiada ona także górną głowicę deszczową, gwarantującą przyjemny i ożywczy prysznic, imitujący padające z góry strumienie deszczu. Jej montaż nie musi się wcale wiązać z dużym remontem. Na rynku są dostępne produkty mocowane natynkowo, w dość prosty sposób. Na co warto zwrócić uwagę przy wyborze?
Sposób montażu
Jeśli w kabinie prysznicowej są już położone płytki, albo wręcz zostały nam w ścianie kołki po poprzednim drążku natryskowym, szukajmy deszczowni z regulowanym rozstawem mocowań. Dzięki temu mamy szansę dopasować nowy produkt idealnie w miejsce poprzedniego, bez konieczności wiercenia nowych otworów montażowych.
Sposób montażu będzie się różnił także w zależności od tego, czy kupimy deszczownię w komplecie z baterią, czy bez niej. W tym drugim przypadku mamy możliwość połączenia jej z dotychczasową baterią elastycznym wężykiem przyłączeniowym.
Co w komplecie?
Standardowo w komplecie znajdować powinien się drążek, głowica deszczowa i słuchawka prysznicowa z wężem, opcjonalnie bateria. Oprócz tego mamy do dyspozycji np. modele wyposażone dodatkowo w zamocowaną na wygodnej wysokości mydelniczkę, jak w przypadku deszczowni Neo Joko Round. Warto zwrócić także uwagę na słuchawkę prysznicową. Niektóre modele są wyposażone w słuchawkę trzy-, a nawet pięciofunkcyjną, pozwalającą na zmianę strumienia ze zwykłego na mocny masujący, mgiełkę wodną i strumienie mieszane. Decydując się na słuchawkę wielofunkcyjną, zwiększamy komfort kąpieli i korzystamy ze zbawiennej mocy hydromasażu. W zależności od wybranej funkcji mamy do dyspozycji typowy masaż biczowy, dobry do skierowania na określony odcinek ciała np. kręgosłup i jego okolice, lub też masaż rozluźniający i pobudzający idealny na bolące miejsca i napięte mięśnie.
Pielęgnacja
Jak wszystkie sprzęty mające kontakt z wodą, również deszczownie są narażone na osadzanie się kamienia. W nowych modelach, np. wspomnianej już deszczowni Neo Joko, problem zapychających się dysz został rozwiązany poprzez wprowadzenie systemu anti-calc. Wszystkie wyloty wody w słuchawce i głowicy deszczowej są zakończone elastycznymi silikonowymi wypustkami, które wystarczy przetrzeć palcem, aby wykruszyć zgromadzony kamień. To szczególnie przydatne w domach, do których dostarczana jest twarda woda, z której wyjątkowo szybko wytrąca się osad.
Wygląd
Zdecydowana większość deszczowni dostępnych na rynku ma srebrne wykończenie dzięki chromowej powłoce. Głowice deszczowe mogą mieć różne kształty, choć najpopularniejsze są okrągłe i kwadratowe. Najwygodniejsze są modele, w których tak jak w deszczowniach Neo, głowica jest ruchoma, a nie przytwierdzona na sztywno do drążka. Dzięki temu możemy skierować strumień deszczowy pod wygodnym dla siebie kątem.
Dobór wielkości głowicy deszczowej jest uzależniony od rozmiaru kabiny – do standardowej poleca się średnicę ok. 20 cm, w przypadku dużej przestrzeni prysznicowej możemy wybrać głowicę o średnicy 40 cm lub nawet większą.
Oszczędność wody
O tym, ile wody zużyjemy podczas użytkowania deszczowni, decyduje oczywiście czas kąpieli, ale nie tylko on. Ważnym parametrem jest także tzw. klasa przepływu wody, czyli inaczej mówiąc maksymalny przepływ wody przez deszczownię w ciągu minuty. Na komfortową kąpiel przy zachowaniu niewielkiego zużycia wody spokojnie pozwala klasa A – poniżej 15 litrów na minutę – i takiego oznaczenia powinniśmy szukać na opakowaniach.
Jeśli chcemy wprowadzić do łazienki zmianę na lepsze, ale wolelibyśmy zrobić to niewielkim nakładem pracy i kosztów, montaż deszczowni jest bardzo dobrym pomysłem. Rodzina z pewnością doceni relaks w strugach deszczu, a jednocześnie nie ucierpi na tym zbytnio nasz portfel.