luty
Rok w ogrodzie
Spotkania na powietrzu dają zawsze dużo radości, nawet w zimie przy lekkim mrozie warto zaaranżować skromną, choć niezbyt długą biesiadę w towarzystwie kilku przyjaciół. Doskonale możemy wykorzystać na ten cel wiatę lub altanę ogrodową. Jeśli dodatkowo zadbamy o dające ciepło palenisko lub pozwalający przygotować gorącą strawę grill, będzie to z pewnością udane przedsięwzięcie.
fot. pixabay.com
W tym roku luty wygląda nieco inaczej niż kiedykolwiek. Pandemia spowodowała, że sposobności do spotkań towarzyskich jest niewiele. Zamknięte miejsca, w których można oddać się rozrywce ze znajomymi dodatkowo potęgują naszą tęsknotę za uciechą towarzyską. Dlatego dobrym i dość bezpiecznym rozwiązaniem jest zaaranżowanie niewielkiej „posiadówki” w gronie kilku osób na świeżym powietrzu, najlepiej korzystając z altany ogrodowej. Spotkania w gronie przyjaciół są bardzo ważne dla naszego samopoczucia i zdrowia!
Zadbajmy o ciepło i wygodę organizując spotkanie w altanie
Nawet w słoneczny dzień, mimo coraz cieplej grzejącego już słońca, w ogrodzie o tej porze roku będzie jeszcze zimno i nawet jeśli początkowo nie będziemy tego odczuwać, z upływem czasu możemy się znacznie wychłodzić. Dlatego organizując spotkanie pod wiatą, trzeba wyposażyć się w ciepłe koce, najlepiej polarowe, lekkie i odporne na zaplamienia. W szczególności warto przykryć nimi siedziska.
Jednocześnie podczas zimowej biesiady należy koniecznie zadbać o ciepłe napoje, rozgrzewające, zimowe herbaty z imbirem i goździkami w termosach – aromatyczne trunki doskonale poprawią nasze samopoczucie na mrozie, rozgrzeją od wewnątrz, a to ciepło zostanie z nami na dłużej.
Sprawdzonym rozwiązaniem na rzecz ciepła przy zimowym biesiadowaniu są wszelkiego rodzaju paleniska i koksowniki. Pozwalają one na bezpieczne, szybkie i wygodne rozpalenie ognia (kontrolowanego) oraz gromadzenie się wokół niego bez obawy o strzelające iskry. Niektóre z palenisk dodatkowo wyposażone są w grillowe kratki, które umożliwiają ułożenie nad palącym się drewnem np. kiełbasek. Przyjemne ciepło i gorąca strawa to warunek komfortu takiej biesiady.
Jeśli nie zdecydujemy się na fabryczne palenisko, możemy rozpalić też tradycyjne ognisko, będzie to w warunkach zimowych nieco trudniejsze, ale przy odpowiednio wysezonowanym drewnie nawet na mokrym podłożu ogień powinien buchnąć. Nad tradycyjnym ogniskiem możemy też z powodzeniem zawiesić żeliwny czajnik na ciepłą herbatę lub kociołek czy grill wahadłowy.
Nie do przecenienia są również konkurencyjne do grilli wielozadaniowe żeliwne kociołki myśliwskie. Ustawione nad nawet niewielkim ogniem rozgrzewają się, emitując przyjemne ciepło niczym koksownik. Pozwalają na przygotowanie smacznych i aromatycznych potraw jednogarnkowych, zarówno dań mięsnych, jak i warzywnych, o niepowtarzalnym aromacie (bowiem jednocześnie duszonych i pieczonych).
zdjęcie tytułowe: pixabay.com