Sprzątamy posesje po wichurach

luty
Rok w ogrodzie

Dość gwałtowne zjawiska pogodowe, które zdarzają się często na przełomie zimy i wiosny, mogą nastręczać nam wielu problemów, głównie związanych z nieplanowanymi, a dość radykalnymi porządkami wokół i na posesji. Do szczególnie uciążliwych należą mocne porywy wiatru i wichury.

Najbardziej poszkodowanymi w następstwie przejścia gwałtownych wichur są właściciele posesji, na których rosną już duże drzewa. Działki porośnięte starodrzewiem w konsekwencji wietrznej aury zamieniają się w pobojowisko. Połamane gałęzie, mnóstwo suchych liści, kobierce igieł krzewów i drzew iglastych zalegają zarówno na trawniku, rabatach, ale też podjazdach, tarasach, zadaszeniach. Uporządkowanie terenu będzie wymagało w takim przypadku sporo pracy – warto się zatem przygotować chociażby wyposażając w przydatne narzędzia porządkowe.

fot. pixabay.com

fot. pixabay.com

fot. pixabay.com

Porządkowanie wiatrołomów, połamanych konarów i gałęzi

Zbieranie i gromadzenie roślinnych zanieczyszczeń ułatwią wytrzymałe worki i skrzynki. Jeśli na naszej posesji mamy wyznaczone miejsce na ognisko lub palenisko mobilne, warto zebrane gałęzie i chrust wykorzystać na opał. Zgromadzone w przewiewnym worku jutowym lub skrzynce przesuszą się do późnej wiosny lub lata i będą mogły być wykorzystane np. na podpałkę. Jeśli jesteśmy właścicielami kominka, grubsze gałęzie możemy pociąć w dogodne miarowe pieńki i ułożyć w zacisznym miejscu – wysezonują się na przyszły rok i w zimę z powodzeniem będą mogły być wykorzystane jako drewno kominkowe.

Do cięcia wszelkich połamanych konarów przydatne będą zarówno nożyce ogrodnicze, jak i niewielkie piły np. typu lisi ogon lub klasyczne piły ręczne. Jeżeli wiatr poczynił zdecydowanie większe spustoszenia i na naszej posesji są wiatrołomy (wyrwane z korzeniami lub złamane na wysokości pnia drzewa), do uporządkowania będziemy potrzebować poważniejszych narzędzi jak np. spalinowa piła mechaniczna. Pozwoli ona nam pociąć drzewo, które z kolei będziemy mogli następnie przygotować do spalenia we wspomnianym już kominku lub na ognisku. Tu przyda się także wzmocniona siekiera oraz klin do rozłupywania na szczapy.

Przy dużej ilości gałęzi i mocnym zanieczyszczeniu terenu może nie obejść się bez mechanicznej rozdrabniarki, której użycie zapewni nam z kolei ściółkę – zrębki pod rabaty w sam raz na wiosnę. Warto pamiętać, że naszym obowiązkiem jest uporządkowanie terenu najpierw wokół posesji, jeśli wzdłuż naszego ogrodzenia przebiega chodnik lub jezdnia, bezwzględnie musimy usunąć z niej gałęzie i konary – nie mogą bowiem stanowić zagrożenia lub utrudniać ruchu.

Liście, igły i drobne gałązki – sprzątanie terenu i nie tylko

W trosce o trawnik i rabaty po bałaganie jakiego dokonał wiatr, powinniśmy starannie wygrabić teren. Wszelkie przygniecione czy nadłamane opadłymi gałęziami byliny i krzewy musimy starannie uwolnić od nacisku, oczyścić, a czasem nawet przyciąć, jeśli same doznały uszczerbku. Wygrabienie terenu ułatwią grabie zarówno te zębne do cięższych zanieczyszczeń, jak i te wachlarzowe, szczotkowe polecane głównie do liści. Grabie ułatwią nam również wyrównanie terenu, jeśli silny wiatr wyrwał w naszym ogrodzie drzewo z korzeniami. Po usunięciu karby korzeniowej będziemy musieli uzupełnić to miejsce nowym podłożem i wygładzić teren.

fot. pixabay.com

fot. pixabay.com

fot. pixabay.com

Liście i igły, które po dużych wichurach zostały nawiane na nasz teren nawet z innych, odległych posesji mogą zanieczyścić nam nie tylko otwartą przestrzeń działki, ale również mocno powbijać się w dużych ilościach w takie newralgiczne miejsca jak obrzeża traktów, odwodnienia podjazdów, rynny wzdłuż zadaszeń, elementy architektury tarasu, przedsionki itp. Wszystkie te przestrzenie będą wymagały starannego wymiecenia lub wybrania zanieczyszczeń. Przydadzą się nam zatem zarówno wszelkiego rodzaju szczotki ręczne, najlepiej ze sztywnym, twardym, sztucznym włosiem, jak i szczotki gospodarcze dedykowane do użytku zewnętrznego.

zdjęcie otwierające: AdobeStock