maj
Rok w ogrodzie
Ściółkowanie rabat ogrodowych w opinii wielu ogrodników amatorów służy jedynie estetyce. Tymczasem jest to jeden z ważniejszych zabiegów agrotechnicznych, wpływających na prawidłowy rozwój roślin.
Z pewnością świeżo wysypana ściółka również upiększa rabatę, przede wszystkim jednak poprawia strukturę gleby, chroni ją przed erozją, ogranicza rozwój chwastów i zapobiega wyparowywaniu wilgoci.
Wybieramy ściółkę
Majowy ogród powoli zapełnia się roślinami, jest to więc najlepsza pora na rozłożenie ściółki. Tylko jaką wybrać? Najpopularniejsza, a przez to najłatwiej dostępna i najtańsza jest kora drzew iglastych (kompostowana bądź nie). Zazwyczaj ma odczyn lekko kwaśny, ale można ją stosować na rabatach kwiatowych, pamiętając, by częściej niż zwykle wapnować glebę i zwiększać wiosną dawkę nawozów azotowych. Do ściółkowania możemy wykorzystać też inne materiały organiczne: wióry drewniane (w sprzedaży są nawet kolorowe m.in. czerwone, pomarańczowe, brązowe i żółte), kompost, skoszoną, wyschniętą trawę oraz słomę (wyróżniają się tym, że są źródłem substancji mineralnych dla roślin, przez co pełnią również funkcję nawozu). Wśród licznych zalet ściółki organicznej należy wymienić tę, że zabezpiecza glebę przed utratą wilgoci (woda nie paruje tak szybko). Jest to ważne podczas dłuższych okresów suszy, a także gdy wyjeżdżamy na urlop, gdyż nie musimy się martwić o kondycję naszych roślin (oczywiście jeśli je wcześniej porządnie podlaliśmy). Dzięki zastosowaniu ściółki ograniczamy także rozwój chwastów (trudno im przebić się przez warstwę kory), poprawiamy strukturę gleby (dostarczamy glebie próchnicy i substancji mineralnych), a także utrudniamy życie gryzoniom (nornice czy norniki nie zniszczą korzeni roślin). Kora, liście czy słoma rozłożone jesienią ochronią korzenie roślin przed mrozem. Coraz częściej na rabaty stosuje się również żwir lub grys ozdobny, które – poza właściwościami praktycznymi – przyczyniają się do zwiększenia atrakcyjności terenu. Duży wybór rodzajów, kolorów i frakcji kruszyw sprawia, że w łatwy sposób można tworzyć bardzo ciekawe aranżacje roślinno-kamienne.
Na rabatach możemy również zastosować ściółki nieorganiczne. Folie PVC i agrowłókniny sprawdzają się jako przykrycie gleby pod krzewami żywopłotów oraz w warzywniku. Czarna folia rozłożona pomiędzy rzędami roślin ogrzewa podłoże, dzięki czemu przyspiesza dojrzewanie warzyw, ogranicza rozwój chwastów, a także utrudnia kretom budowanie korytarzy i kopczyków. Podobne właściwości ma agrowłóknina, jednak przepuszcza wodę deszczową do gleby, dlatego przydatna jest na przykład w uprawie truskawek i poziomek.
Przygotowanie rabaty przed ściółkowanie
Ściółkowanie rabat możemy przeprowadzać o każdej porze roku, chociaż najkorzystniej jest wykonywać tę pracę wiosną lub po posadzeniu i podlaniu roślin. Wiosenne ściółkowanie jest łatwe. Nie ma wtedy jeszcze chwastów, gleba jest wilgotna, a praca łatwa, gdyż nie ma jeszcze liści na krzewach, a byliny nie wyszły z ziemi. Do pracy przystępujemy jednak dopiero, gdy ziemie rozmarznie.
Przed rozłożeniem ściółki usuwamy chwasty jednoroczne i kłącza chwastów wieloletnich, a następnie obficie podlewamy. Wyrównujemy teren grabiami, a wokół krzewów formujemy lekkie wgłębienia, tak żeby pokrywa ściółki w tych miejscach miała lekki spadek, zapewniający spływanie wody w kierunku rośliny. Na glebach lekkich warstwa ściółki powinna mieć około 10 cm grubości, na cięższych może być cieńsza. Szkodliwe jest zbyt grube ściółkowanie (powyżej 12 cm), szczególnie na obwodzie pni drzew. Takie ściółkowanie może doprowadzić, zwłaszcza na glebach wilgotnych i gliniastych, do opieńkowej zgnilizny korzeni. Przed zimą mogą się pod grubą ściółką próbować schronić gryzonie, które powodują znaczne szkody.
Proces ściółkowania warto odnawiać co drugi sezon – starannie wygrabiać starą ściółkę i wypełniać rabaty nową.
zdjęcia: AdobeStock