Rośliny z marketów – czy warto je kupować

kwiecień
Rok w ogrodzie

Chyba nie dziwi już nikogo widok roślin w marketach. To bardzo wygodne rozwiązanie, ponieważ możemy kupić sadzonki przy okazji zakupów spożywczych lub budowlanych. Jednak panuje przekonanie, że takie gatunki są słabej jakości. Zatem czy warto kupować rośliny w marketach?

Oferty marketów są bogate i dostosowują się do wymagań klientów. Dlatego w wielu z nich, a na pewno w sklepach PSB Mrówka na dziale Dom i Ogród możemy kupić rośliny ogrodowe oraz domowe i oczywiście ziemię, doniczki oraz nawozy. Dzisiaj działy te zajmują sporą powierzchnię i znajdziemy na nich różne gatunki (niektóre mogą nas zaskoczyć) – od maleńkich kaktusików, hiacyntów po okazałe draceny czy papirusy albo rozwichrzone paprocie. Zazwyczaj też za rośliny z marketach zapłacimy mniej niż w centrach ogrodniczych.

Czy warto kupować rośliny z marketu

Jak wspomniano, kupowanie roślin w markecie jest bardzo wygodne, ponieważ możemy zrobić również inne zakupy. Oszczędzamy więc czas i pieniądze – nie wydajemy na paliwo czy bilet, aby specjalnie pojechać do centrum ogrodniczego. Często też nie możemy się oprzeć kolorowym kwitnącym kwiatom. Ponadto cena roślin w marketach jest przeważnie niższa niż w szkółkach, jednak nie jest to regułą. Wiele osób twierdzi, że ich wadą jest niska jakość. Ale przecież w centrach ogrodniczych też możemy natrafić na osłabione czy porażone przez choroby rośliny. Dlatego w obu przypadkach należy je dokładnie obejrzeć, zwrócić uwagę, czy korzenie nie są przesuszone lub przegniłe. Przewagą centrów nad marketami jest chyba wyłącznie obecność fachowców, którzy udzielą nam profesjonalnej porady, co do sadzenia czy pielęgnacji.

Jakie rośliny warto kupować w marketach

W marketach kupujmy tylko zdrowe rośliny. Nie kuśmy się na kwiaty, które stoją już kilka dni w sztucznym oświetleniu, w klimatyzowanej hali sklepu. Jeśli ich listki są poszarzałe, opadające i przywiędłe, nie łudźmy się, raczej już ich nie uratujemy. Rośliny, które zamierzamy kupić powinny mieć intensywną zieloną barwę – jasną lub ciemną w zależności od gatunku, ale żywą. Listki skórzaste powinny błyszczeć, a kwiaty i pąki nie mogą opadać.

W marketach warto kupować rośliny jednoroczne, np. szałwię, werbenę, petunię czy żeniszek. Po rozsadzie od razu widać, czy jest zdrowa i czy będzie się dobrze rozwijała. Natomiast z roślin pokojowych wybierajmy takie gatunki, które są łatwe w uprawie i nie mają specyficznych wymagań, ponieważ prawdopodobnie niewłaściwa pielęgnacja im nie zaszkodziła. Możemy więc spokojnie kupić np. kaktusy, sukulenty, wężownice czy pelargonie. Natomiast droższe rośliny (krzewy owocowe lub ozdobne, bonsai) lepiej kupować w profesjonalnym punkcie ogrodniczym.

zdjęcia: pixabay.com