Jak zapobiec zimowej suszy fizjologicznej

styczeń
Rok w ogrodzie

Susza fizjologiczna to stan, w którym roślina nie jest w stanie pobierać wody, pomimo tego, że występuje ona w jej otoczeniu. Ilość pobieranej wody z gleby zależy od powierzchni absorbującej i różnicy potencjału wody. Powodem takiego stanu może być zbyt niska temperatura powietrza, zamarzanie wody lub zbyt duże zasolenie gleby. Występuje zimą, wczesną wiosną i późną jesienią.

Suszę fizjologiczną można poznać po brązowieniu igieł i liści, czasem nawet zamieraniu całych drzew oraz krzewów. Problemy te zauważalne u iglaków i liściastych zimozielonych krzewów są częściej spowodowane suszą fizjologiczną, a nie brakiem składników pokarmowych czy porażeniem chorobą. Susza fizjologiczna jest szczególnie groźna dla roślin zimozielonych, u których parowanie z powierzchni zielonej utrzymuje się przez cały rok. Późną jesienią i zimą roślina nadal paruje, a braki wody nie mogą być uzupełnione w sposób naturalny z gleby. W ten sposób dochodzi do odwodnienia rośliny.

Kiedy występuje susza fizjologiczna

Susza fizjologiczna występuje często po suchej jesieni – mała ilość opadów pod koniec sezonu uniemożliwia roślinom magazynowanie wody. Zimą silne wiatry i mróz udaremniają roślinie pobieranie wody – ziemia jest zbyt zmarznięta. Wczesną wiosną, gdy słońce operuje mocniej, gleba nadal jest sucha i zmarznięta po zimie. Parowanie rośliny wówczas się zwiększa przez promienie słoneczne, ale nadal nie może zostać zrównoważone.

Poza zamarzniętą glebą suszę fizjologiczną spowodować może duże zasolenie podłoża wywołane na przykład zbyt obfitym nawożeniem lub posypywaniem dróg i chodników solą w czasie zimy. Zjawisko to zauważalne jest głównie w miastach. 

Jak zapobiegać suszy fizjologicznej

Jesienią zapominamy o podlewaniu roślin, a tymczasem powinniśmy szczególnie wtedy o to zadbać. Umożliwi to roślinie zimozielonej zmagazynowanie wody, kiedy ziemia nie jest jeszcze zupełnie zmarznięta. O podlewaniu należy również pamiętać zimą i wczesną wiosną.

Ocieniona roślina nie transpiruje tyle wody, co wystawiona na słońce. Dlatego też sposobem na zapobieganie skutkom suszy fizjologicznej jest cieniowanie roślin na przykład za pomocą siatek cieniujących. Podobny efekt możemy osiągnąć w sposób naturalny – sadzić rośliny w półcieniu i cieniu, na stanowiskach osłoniętych od wiatru. Nie dotyczy to iglaków – te warto osłaniać, ponieważ naturalnie wolą one rosnąć w słońcu. Sprawdzi się to jednak w przypadku rododendronów i bukszpanów. Biorąc pod uwagę ryzyko zasolenia gleby, nie przesadzajmy z nawożeniem. W przypadku roślin rosnących w sąsiedztwie dróg miejskich, warto pamiętać o soleniu dróg zimą i sadzić tam rośliny wytrzymałe. 

zdjęcia: AdobeStock