październik
Rok w ogrodzie
W naszych ogrodach bardzo często pojawią się drzewa. Jednak aby nie chorowały i upiększały przestrzeń wokół domu, trzeba zapewnić im odpowiednie warunki. Ważne jest więc sąsiedztwo w jakim rosną, zadbajmy, by było jak najlepsze.
Owoce z własnego ogrodu smakują najlepiej. Aby cieszyć się zdrowymi i smacznymi plonami musimy oczywiście zadbać o idealne warunki glebowe i właściwe podlewanie, nawożenie oraz ochronę przed insektami. Podpowiadamy, jakie drzewa owocowe sadzić obok siebie, a jakiego sąsiedztwa należy unikać. Nie sadźmy drzew chaotycznie!
Dobre przykłady
Wiele gatunków drzew owocowych czuje się bardzo dobrze rosnąc obok siebie. Oto niektóre przykłady.
Jabłoń i śliwa – chociaż drzewa te są bardzo różne, to jednak czują się w swoim towarzystwie wyśmienicie. Ze względu na rozłożenie systemu korzeniowego oraz podobne wymagania glebowe nie rywalizują ze sobą. Pamiętajmy jednak, żeby posadzić śliwę od słonecznej strony.
Jabłoń i jarząb pospolity – owoce jarzębiny są przysmakiem szkodników, zresztą tak samo jak jabłka. Dzięki posadzeniu tych dwóch drzew obok siebie możemy uchronić jabłka przed robakami, pod warunkiem oczywiście, że na bieżąco będziemy niszczyć szkodniki w owocach jarzębiny.
Morwa i czereśnia – ptaki uwielbiają owoce czereśni. Aby uchronić je więc przed zniszczeniem, posadźmy blisko drzewa morwę, której owoce są również przysmakiem ptaków.
Wiśnie i śliwki oraz czereśnie – możemy je posadzić obok siebie, ponieważ dobrze się ze sobą"dogadują".
Drzewa tego samego gatunku – w pobliżu jabłoni czy czereśni dobrze jest posadzić inną odmianę, aby mogły się wzajemnie zapylać. Takie sąsiedztwo zapewni nam stały plon owoców z obu drzew.
Niekorzystne sąsiedztwo
Niektóre drzewa rosnące obok siebie mogą niekorzystnie na siebie oddziaływać. Ponadto istnieje ryzyko przenoszenia chorób. Jakich więc drzew owocowych lepiej nie sadzić obok siebie?
Jabłoń i wiśnia – nie sadźmy tych drzew blisko siebie, gdyż oba gatunki ze sobą silnie konkurują. Wiśnia w pobliżu jabłoni wyda plony, jednak nie będą one duże.
Jabłonie i kaliny oraz róże – minimalna odległość tych krzewów od jabłoni to 3,5 m. Dlaczego? Ponieważ te rośliny są siedliskiem chorób i jabłoń rosnąca w ich pobliżu zawsze będzie miała jakieś objawy chorobowe.
Grusza i jałowiec – na obu tych roślinach pasożytuje grzyb zwany rdzą gruszy, który do pełnego rozwoju potrzebuje tych dwóch drzew. Takie połączenie zawsze skutkuje chorobą gruszy i nawet opryski niewiele pomogą.
Grusza i jarzębina – oba drzewa są żywicielami bakterii, która powoduje zarazę ogniową.
Jabłonie i grusze kontra wiśnie i czereśnie – nie sadźmy tych drzew obok siebie z powodu innego terminu leczenia szkodników i chorób oraz dojrzewania owoców.
Orzech włoski i inne drzewo – w zielonych częściach orzecha włoskiego znajduje się juglon, czyli substancja powodująca zahamowanie wzrostu u niektórych roślin, a szczególnie drzew. Z tego powodu wszelkie sadzonki powinny być odsunięte od orzecha o 5-6 m.
zdjęcia: pixabay.com