Cieszmy się na deszcz – łapmy wodę do ogrodu!

lipiec
Rok w ogrodzie

W dobie oszczędzania oraz mody na bycie eko coraz więcej ogrodników-amatorów decyduje się na gromadzenie wody deszczowej na potrzeby podlewania własnej przestrzeni zielonej i upraw.

Darmowy rezerwuar wody deszczowej jest łatwym sposobem na oszczędzanie, nie wymaga nakładów finansowych i szczególnych rozwiązań technicznych. Deszczówkę można zbierać z większości pokryć dachowych, np. blachodachówki, dachówki ceramicznej czy cementowej lub gontów bitumicznych. Oszczędności związane z wykorzystywaniem wody deszczowej docenią zarówno posiadacze większych przydomowych ogrodów, jak i właściciele działek z niewielkim trawnikiem oraz kilkoma rabatami.

Co jest potrzebne do zbierania wody deszczowej

Najłatwiejszym sposobem na zbieranie deszczówki jest ustawienie obok rury spustowej, do której trafia woda z dachu, odpowiedniego zbiornika. Aby woda zebrana przez system rynnowy nie spływała bezpośrednio do gruntu, a właśnie do przygotowanego zbiornika, można zamontować w biegu rury spustowej tzw. wyłapywacz deszczówki. Jest to element systemu rynnowego wyposażony najczęściej w specjalną klapę. Jeśli chcemy napełniać zbiornik, to klapkę pozostawiamy otwartą – woda trafia wtedy do zbiornika. Zamknięcie klapy, np. gdy zbiornik jest już zapełniony, spowoduje, że woda ominie ujście do zbiornika i wypłynie tradycyjnie z rury spustowej na teren posesji lub bezpośrednio do kanalizacji (w zależności od tego, gdzie wyprowadzona jest rura). Najprostsze zbieracze z klapą odpływową nie zabezpieczają jednak przed przelewaniem się wody w zbiorniku. Niektórzy producenci oferują specjalnie zaprojektowane przystawki do rury spustowej zakończone estetycznym zaworem, a od nich odprowadzenie do zbiornika z deszczówką, który to z kolei wyposażony jest fabrycznie w zawór pływakowy zamykający dostęp wody po napełnieniu zbiornika.

W sklepach z wyposażeniem do ogrodów znajdziemy różne modele zbiorników, czasem o wyszukanych estetycznych formach, imitujących np. starożytne dzbany, w sam raz do eleganckiego ogrodu. Do zbierania deszczówki wystarczy również zwykła plastikowa, drewniana, ale uszczelniona folia lub blaszana beczka. 

Jak korzystać z deszczówki

Pojemnik na deszczówkę może być wyposażony w dolnej części w kranik, który pozwala nabierać wodę np. do konewki – wykorzystując ciśnienie grawitacyjne. Jeśli zależy nam, by deszczówkę wykorzystywać do podlewania mechanicznego, za pomocą węża ogrodowego, warto zakupić specjalną, przeznaczoną do tego celu pompę do tłoczenia wody deszczowej. 

Pompę umieszcza się w zbiorniku z deszczówką, a do stosownego końca zakończonego zaworem dołącza się wąż. Urządzenie zasysa i wypycha pod ciśnieniem wodę, tak że podlewanie przebiega sprawnie i wygodnie. Pompa do wody deszczowej jest specjalnie przystosowana, wyposażona w elektroniczny wyłącznik ciśnieniowy i czujnik przepływowy – automatycznie włączają pompę przy poborze wody, a po zakończeniu wyłączają, zabezpieczając przed pracą na sucho. Ma również wbudowany filtr, który zapobiega zasysaniu zanieczyszczeń. Przy odpowiednim wzbogaceniu systemu do zbiornika z wodą deszczową można podłączyć nawet system nawadniający.

Właściwości deszczówki

Choć woda deszczowa nie nadaje się do picia, to ma znacznie korzystniejszy wpływ na rośliny niż woda z instalacji (poddana procesowi oczyszczania, bez flory bakteryjnej). Jej skład zależy od czystości powietrza i jeśli mamy ogród na terenach niedotkniętych przemysłem, warto wykorzystywać właśnie deszczówkę do pielęgnacji roślin w naszym ogrodzie. Taka woda jest miękka, charakteryzuje się dużą zawartością gazów (tlenu, azotu, dwutlenku węgla) i może zawierać pewne ilości soli mineralnych wartościowych dla flory. Ze względu na zawartość rozpuszczonego dwutlenku węgla pH wody opadowej wynosi około 6 – chyba że pochodzi z terenów zanieczyszczonych, wtedy jej pH rośnie i w efekcie może być toksyczna. Woda gromadzona w pojemnikach ma też zwykle temperaturę powietrza, co korzystnie wpływa na rośliny.

zdjęcia: Gardena, Lemar, AdobeStock