maj
Rok w ogrodzie
Pozwalają szybko stworzyć w ogrodzie ładną zieloną barierę np. od ruchliwej ulicy. Pną się dekoracyjnie po ogrodzeniach, trejażach, altanach i elewacji domu. Tworzą przyjemny mikroklimat, a w lecie często zapewniają błogi cień. Bluszcz pospolity i winobluszcz dodają uroku ogrodowi.
Główną zaletą pnączy ogrodowych jest to, że mają stosunkowo niewielkie wymagania, dużą ekspansywność przyrostu oraz to, że można je prowadzić w dowolnym kierunku. Nadają się nawet do niewielkich ogródków, a nawet na balkony, gdyż doskonale i dekoracyjnie rozrastają się w pionie. Bluszcze świetnie prezentują się eksponowane samotnie, ale z powodzeniem mogą stanowić piękne, zielone tło dla innych roślin i rabat kwiatowych.
Bluszcz pospolity zapewni nam zieloność w ogrodzie przez cały rok, ponieważ pozostaje zimozielony. Winobluszcze z kolei, chociaż z początkiem zimy stracą liście, to już wczesną jesienią niezwykle dekoracyjnie się przebarwiają i pozostają długo w intensywnej płomiennej kolorystyce. Poznajmy najpopularniejsze gatunki bluszczy wartych uprawy w naszych ogrodach.
Winobluszcz pięciolistkowy
Nazwa pnącza wzięła się od tego, że każdy liść złożony jest z pięciu mniejszych listków. Jest samoczepnym pnączem, wspina się bez podpór po ścianach budynków, murach, a nawet pniach drzew. Wytwarza przylgi na końcach wąsów, które umożliwiają mu przyczepienie się do powierzchni. Jest silnym i szybko rosnącym pnączem (ok. 1-2 m rocznie) i potrafi osiągać wysokość nawet 10-20 m. Kwitnie w lipcu, a zielono-białe kwiaty są drobne i niepozorne. Jesienią liście zmieniają się w szkarłatnoczerwone, a na czerwonych cienkich i kruchych łodyżkach pojawiają się małe granatowe owoce przypominające nieco winorośl – stąd potoczna nazwa winobluszczu – „dzikie wino”. Na zimę zrzuca liście i jest całkowicie mrozoodporny. Gatunek ten ma przeciętne wymagania glebowe. Lubi miejsca słoneczne lub półcieniste, jest odpowiednim gatunkiem do uprawy w miastach, gdyż nie przeszkadza mu nawet zanieczyszczone powietrze. Aby pnącza szczelnie pokryły daną powierzchnię, należy posadzić sadzonki w rozstawie co około 50-100 cm, w odległości około 40-50 cm od budynku. Rośnie szybko i jeśli posadzimy je zbyt gęsto, będą konkurować o wodę i składniki pokarmowe. Pnącza z uprawy pojemnikowej najlepiej sadzić wiosną lub wczesną jesienią. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by rozpoczynać uprawę przez cały sezon wegetacyjny. Rośliny sadzimy nieco głębiej niż rosły wcześniej. Świeżo posadzone rośliny obficie podlewamy i skracamy ich pędy, aby ładnie się zagęszczały i rozkrzewiały.
Winobluszcz trójklapowy
Liście pnącza mają różną wielkość i kształt, młodsze są 3-klapowe, zielone i błyszczące, starsze są bardziej rozbudowane. Na końcach wąsów wytwarza przylgi, wspina się bez pomocy podpór. Na przełomie czerwca i lipca z krótkopędów wyrastają kwiaty, tworząc wiechowate, żółto-zielone i miododajne kwiatostany. Granatowe owoce pojawiają się około września lub października i utrzymują się przez całą zimę. Warto pamiętać, że stanowią przysmak ptaków, więc decydując się na uprawę tego gatunku, musimy liczyć się z ich obecnością w naszym ogrodzie. Jesienią liście zmieniają kolor na jaskrawe odcienie czerwieni i pomarańczy. Pnącze najlepiej czuje się na stanowiskach ciepłych i osłoniętych od wiatrów, ponieważ podczas surowych zim może przemarznąć.
Winobluszcz zaroślowy
Jest podobny do trójklapowego, ale różni się przede wszystkim brakiem przylg, w związku z czym zalecany jest bardziej do sadzenia przy konstrukcjach ażurowych niż przy murach. Dobrze znosi mróz, suszę i zanieczyszczenia powietrza, ma niewielkie wymagania glebowe, dlatego łatwo zajmuje nowe tereny, gdzie tworzy zwarte łany lub porasta drzewa i krzewy.
Bluszcz pospolity
Jest długowiecznym pnączem rodzimym, które nadaje się również do zajmowania większych powierzchni pod drzewami. Bluszcz tworzy kobierce o wysokości 20-30 cm. Pędy dorastają do długości maksimum 30 m, ale można je ciąć – wtedy rozkrzewiają się. Nie traci liści, jest zielony nawet zimą, Jednak w surowe zimy bluszcz może przemarzać, dlatego powinno się go sadzić w miejscach osłoniętych. Przyjmuje się trudno, proces adaptacji trwa około roku, natomiast później bardzo szybko rośnie. Można go sadzić w każdej glebie, dostatecznie żyznej i wilgotnej, dobrze czuje się w cieniu.
zdjęcie tytułowe: AdobeStock