Ptaszków, mała wieś na Dolnym Śląsku, niewiele ponad 500 mieszkańców. Żeby zobaczyć co dzieje się na placach budów realizowanych przez firmę Rokom z Ptaszkowa, niekoniecznie trzeba jechać w teren. Wystarczy rzut oka na ekran komputera w gabinecie Henryka Komorowskiego, prezesa zarządu, współwłaściciela Rokom. W połowie marca 2017 r. w obrazach z kamer monitoringu w Jaworze, Lubawce, Starej Kamienicy przeważają barwy ciemne, szarość materiałów fundamentowych, czerń izolacji, zwały ziemi, gdzieniegdzie placki wymęczonej trawy, niekiedy piach.
Oko szefa
– Co tam u was słychać? – pyta pan Henryk przez telefon kierownika budowy w Starej Kamienicy? – Za godzinę dowiozą z Pagazu więcej bloczków – pada odpowiedź. – Wyładują tutaj – inżynier Dawid Sass pokazuje wolne miejsce.
– Na każdej budowie mamy po kilka kamer
– wyjaśnia szef Rokomu. – Teraz
widzimy obraz z wszystkich naraz, zainstalowanych
na budowie w Starej Kamienicy,
a jak chcę przyjrzeć się jakiemuś
fragmentowi bliżej, wybieram na ekranie
właściwą, tylko jedną. Okiem kamer patrzą
też na place budowy kierownicy robót wyposażeni w laptopy. Poza tym mogą posługiwać
się smartfonami, na przykład gdy
trzeba pokazać jakieś miejsce, gdzie dzieje
się coś, co wymaga szybkiej decyzji, albo
to, co należy zdokumentować na później,
na przykład dla inwestora. Oczywiście
najczęściej, praktycznie codziennie, kierownicy
są po prostu na budowach.
Proszę o zapisanie zrzutu z ekranu (print
screen) do pliku PNG i przesłanie mailem
na moją skrzynkę. Jest godzina 9:50 i 46
sekund, 15 marca. We wsi Stara Kamienica,
45 kilometrów na północny zachód
od Ptaszkowa, Rokom „przebudowuje
i rozbudowuje ze zmianą sposobu
użytkowania budynek szkolny na gminne przedszkole” (to pełna nazwa projektu
nr 147117 wartego niemal 2,4 mln zł,
z dofinansowaniem blisko 1,9 mln zł
z Unii Europejskiej). Aktualnie jest na
etapie prac fundamentowych przy przybudówce
do budynku głównego.
W tym samym czasie w Lubawce – niewielkie
miasto 11 km na południe od
Ptaszkowa – inżynier Waldemar Kanikuła
kieruje realizowaną przez Rokom
budową sali gimnastycznej przy Zespole
Szkół Publicznych. W ramach zamówienia
publicznego istniejący wcześniej
kompleks dwóch sal gimnastycznych
przedzielonych pomieszczeniem gospodarczym
został wyburzony, w październiku
2016 r. zrobiono fundamenty, obecnie
zasypuje się je ziemią pod posadzkę.
Sala sportowa z pełnowymiarowym boiskiem
do piłki koszykowej, w części piętrowej
będzie miała antresolę dla kibiców.
(Pozostałe, szczegółowe informacje na
temat obiektu można znaleźć, wpisując
w google „lubawka sala gimnastyczna”,
tamże dowiadujemy się, że wartość tego
zamówienia sięga niemal 2,9 mln zł.).
W Jaworze zleceniodawcą jest inwestor
prywatny – firma Rokom… Tak, Rokom buduje szeregowiec z 11 segmentami po
około 120 m2 powierzchni mieszkalnej
każdy – parter, piętro i poddasze plus
15 m2 garaż wbudowany w budynek –
dla siebie, bo stał się niedawno także
deweloperem.
Do Jawora z Ptaszkowa jedzie się niecałe
pół godziny, 35 km kierunek północ
z lekkim odchyleniem na wschód. Fundamenty
gotowe, ściany parterów rosną.
– Codziennie ktoś dzwoni, pyta kiedy
mieszkania będą w stanie surowym, chce
poznać rozkład pomieszczeń, zobaczyć
plany, czy samą budowę. A gotowe będą
na jesieni. Stan surowy osiągniemy latem
– objaśnia Grzegorz Komorowski, syn
Henryka, drugi współwłaściciel Rokom,
wiceprezes zarządu firmy. – I wtedy skalkulujemy
ceny.
Inżynier Tomasz Cichoński, kierownik
budowy szeregowca, upewnia się w rozmowie
telefonicznej z panią Agnieszką
Kwiecień, która odpowiada w firmie za
zaopatrzenie materiałowe, ile dotychczas
materiałów wbudowano w fundamenty
w Jaworze. Potem wylicza: na ławy
134 m3 betonu plus 4 m3 na stopy pod
kominy. Bloczki betonowe fundamentowe
– 106 m3. Stal zbrojeniowa – 2,7 tony. Dysperbit
na izolacje pionowe 1150 m2. Styropian
hydro grubości 10 cm – 230 m2. Folia
kubełkowa ok. 250 m2. Poza tym: bloczki
na ściany parteru – ok. 950 m2 i nadproża
typu L – ok. 170 mb.
Grzegorz Komorowski dodaje – bloczki
betonowe to w sumie tani materiał budowlany.
Przy ich stosowaniu potrzeba
staranności, którą fachowcy muszą się odznaczać
na każdym etapie prac budowlanych.
Rokom zatrudnia takich fachowców
– zbrojarzy, cieśli szalunkowych, murarzy,
tynkarzy i kilku innych specjalności zawodowych.
Inżynier Kanikuła ocenia, że – w pracach
fundamentowych zmienia się niewiele.
Stosuje się – w zależności od wysokości
obiektu, jego posadowienia, warunków
hydrologicznych i klimatycznych – żelbet,
beton, bloczki betonowe, specjalistyczne
masy bitumiczne, papy, styropian
fundamentowy, folie kubełkowe,
można oczywiście dłużej wymieniać, ale
w założeniach projektowych i jeśli chodzi
o materiały trudno byłoby doszukiwać się
oryginalnych rozwiązań. Trzeba trzymać
się projektu i wykazać się dokładnością.
Największą w kluczowych momentach,
moim zdaniem, przy wykonywaniu na
zimno izolacji pionowej.
Fundamenty biznesu
Rokom jest firmą rodzinną. Obok Henryka
i Grzegorza Komorowskich współwłaścicielką
jest Irena, żona Henryka.
W 1970 r. Henryk Komorowski ukończył
technikum budowlane w Jeleniej
Górze, od razu zaczął pracę w zawodzie,
a w 1982 r. podjął działalność na własny
rachunek jako wykonawca budowlany.
Zanim odpowiemy na pytanie, na jakich
fundamentach oparto firmę Rokom,
której historia sięga 35 lat, kilka suchych
faktów. Zatrudnia na etatach 40 osób,
w tym 5 magistrów inżynierów budownictwa
z uprawnieniami – czterech kieruje
budowami, jeden zajmuje się kalkulacjami
i ofertowaniem – i kilku techników. Wyższym
wykształceniem legitymują się też
inni pracownicy, m.in. pani Aldona Stypuła,
główna księgowa, prokurent. Wykwalifikowana
kadra stałych pracowników
wspierana jest, w razie potrzeby, podwykonawcami,
najczęściej w liczbie 30–40 osób
w różnych wyspecjalizowanych w określonych
pracach ekipach. Firma stosuje
nowoczesne technologie i innowacyjne
rozwiązania w organizacji pracy. Podejmuje
się trudnych robót przy ratowaniu
obiektów zabytkowych oraz renowacji
starego budownictwa. Od 20 lat ważną
specjalnością Rokom są rzadko stosowane
technologie iniekcyjne.
Z reguły Rokom realizuje umowy jako
generalny wykonawca, najczęściej zdobywając
zamówienia w drodze przetargów
ogłaszanych przez inwestorów publicznych.
Henryk Komorowski nie kryje, że
tam, gdzie głównym kryterium jest cena,
przegrywa często z firmami, które nie
zawsze są uczciwe, rzetelne. By zdobyć
zlecenie, Rokom musi wystąpić w ciągu
roku w kilkudziesięciu przetargach. Ostatecznie
wygrywa w kilku na poziomie
cen, które zapewniają opłacalny zysk.
Fundamenty biznesu Rokomu są mocne.
Opierają się na tym, że firma zapewnia:
doświadczenie i znajomość nowych
technologii, spory potencjał techniczny,
terminowość realizacji zadań, gwarancję
na wykonane prace. Henryk Komorowski
jest dumny z tego, że dzięki etyce biznesu,
szacunkowi, jakim darzy się każdego
członka załogi, ludzie wiążą się z firmą,
pracują w niej nierzadko po kilkanaście
lat, a niektórzy od jej powstania.
Wydawany w Kamiennej Górze Regionalny
Tygodnik Informacyjny (RT I),
w dodatku gospodarczym z listopada
2016 r., z którego zaczerpnąłem niektóre ciepłe słowa na temat Rokom,
przedstawia różne ciekawe realizacje
firmy na rynku Dolnego Śląska: odnowa
100-letniego ratusza w Kamiennej Górze,
remont kapitalny sanatorium „Ziemowit”
w Dusznikach Zdroju, przebudowa
Centrum Wczesnej Profilaktyki Zdrowotnej
w Kowarach, przebudowa obiektu
administracyjno-biurowego dla Izby
Celnej we Wrocławiu (zadanie o wartości
ponad 5 mln zł), modernizacja, rozbudowa
bloku operacyjnego w Dolnośląskim
Centrum Rehabilitacji w Kamiennej
Górze (za ponad 5 mln zł). Aktualnie do
wymienionych wcześniej realizacji w Jaworze,
Starej Kamienicy i Lubawce trzeba
dopisać jeszcze prace na placach budowy
w Kamiennej Górze i w Krzeszowie.
Drogę z Ptaszkowa do Kamiennej Góry
pokonujemy w kilka minut. Rokom ratuje,
na zlecenie inwestora z Warszawy, od
śmierci technicznej (barwne określenie
z RT I) budynek przy ul. Żeromskiego
w centrum miasta. Robię zdjęcia, żeby
każdy mógł zobaczyć, że jest co ratować.
Potem kurs 12 kilometrów na południe,
do Krzeszowa, gdzie firma adaptuje na potrzeby serowarni stare pomieszczenia
gospodarcze, na zlecenie lokalnego
inwestora prywatnego. I znowu mam
okazję dokumentować prace na etapie
fundamentów. Tym razem bloczki betonowe
rozładowywano w Krzeszowie
z samochodu oznakowanego PSB Polskie
Składy Budowlane.
Jest okazja, żeby powiedzieć o kolejnym
fundamencie Rokom – dobrych,
wieloletnich relacjach z partnerami biznesowymi. Przykładem kontakty
z firmą Pagaz, należącą do kupca PSB.
Tak się składa, że niemal każda aktualnie
realizowana przez Rokom budowa
„sąsiaduje” z Profi albo składem materiałów
budowlanych Pagazu – w Kamiennej
Górze, Jaworze, Lubawce, Krzeszowie.
Pagaz od lat jest dla Rokom największym
dostawcą. W ujęciu wartościowym
zapewnia wykonawcy z Ptaszkowa około
30% niezbędnych materiałów. Potem
dowiem się od Mateusza Bednarka,
dyrektora operacyjnego w Pagaz, że
topowy nie tylko na Dolnym Śląsku
kupiec PSB sprzedaje Rokom najwięcej
„ciężkiej budowlanki” w postaci
bloczków betonowych Pebek, betonu
komórkowego Ytong-Xella, pustaka
ceramicznego Wienerberger oraz płytki
ceramiczne Rovese, farby i tynki
Bolix, XPS Ursa, chemię budowlaną
marek Quick Mix i Schomburg, wełny
skalne Rockwool.
Wartości siedmiocyfrowe i ośmiocyfrowa
Na jakie roboty może liczyć w Ptaszkowie
Rokom? Na żadne. A w Kamiennej
Górze, o którą ta mała wieś dosłownie
się ociera? Kilka zadań inwestycyjnych
firma ma za sobą, o remoncie, który
właśnie realizuje, wspomnieliśmy,
myśli też o następnych obiektach. Rynek
lokalny ograniczony do wymiaru
powiatu kamiennogórskiego jest dla
Rokomu za ciasny. Firma z Ptaszkowa
dokładnie liczy koszty transportu pracowników
i materiałów na place budowy,
wie, że im dalej od siedziby, tym mniejsza
opłacalność usług wykonawczych. Ale
odległości 50 a nawet 100 kilometrów są
do pokonania. Najlepszy dowód prace
w Legnicy czy we Wrocławiu. – Z naszym
potencjałem staramy się być obecni
w znacznej części województwa dolnośląskiego
– podkreśla Henryk Komorowski.
– Dalej nie sięgamy.
W sezonie 2017 firma z Ptaszkowa realizuje
5 przedstawionych wyżej obiektów.
O przychodach właściciel Rokomu nie
chce mówić, ale w tygodniku RTI określił
zdolności wykonawcze
firmy na wartość ośmiocyfrową. Wszystko się zgadza, kilka z prezentowanych
wyżej realizacji zamknęło
się, albo jeszcze w tym roku się zamknie,
w wartościach siedmiocyfrowych, a po
zsumowaniu… Zresztą… po co mamy
internet? Każdy może się dowiedzieć, że
w tłustym roku 2010 szacowane przychody
Rokom z zamówień publicznych sięgnęły
7,5 mln zł…
Prowadzone obecnie prace firma zakończy
jeszcze w tym roku. Teraz szefowie
myślą o zadaniach, które mogą podjąć
pod koniec bieżącego sezonu „z przejściem”
na rok 2018.
Zanim Głos PSB nr 2–2017 dotrze do Czytelników …
(zapewne w połowie kwietnia) …w Lubawce posadzki będą wylane, rozpocznie się murowanie części ścian zewnętrznych, ale fundament zewnętrzny zniknie z widoku dopiero latem, gdy ruszą prace przy elewacjach. W Jaworze będzie wylany strop nad piętrem i rozpoczną się prace murowe ścian pierwszego piętra. A w Starej Kamienicy będą wymurowane wszystkie przybudówki, rozpoczną się prace elewacyjne i równolegle wykończeniowe w środku. Aura nie powinna płatać figli, ale… z pogodą nic tak do końca nie wiadomo.