Polskie domy z niemieckich cegieł2007-07-08

Coraz więcej materiałów trafia na polskie budowy z zagranicy. Dzięki temu galopujący wiosną wzrost cen został wyhamowany, a w kolejkach czeka się krócej. Niektóre prognozy mówią nawet o tym, że cegły czy pustaki stanieją.

- W ostatnich 3-4 miesiącach jedna trzecia cegieł i pustaków na polskim rynku pochodziła z importu. To wpłynęło na uspokojenie bardzo dynamicznego wzrostu cen, który obserwowaliśmy na wiosnę - po prostu ceny osiągnęły poziom z Europy Zachodniej. Producenci cegieł i bloczków z betonu komórkowego wycofali się z kolejnych podwyżek - mówi Bogdan Panhirsz, dyrektor zarządu Grupy Polskie Składy Budowlane, największej sieci hurtowni materiałów budowlanych w Polsce.

Obecnie miękką wełnę można dostać na bieżąco, cement – w małych ilościach – również, na pustaki i cegły czasem trzeba czekać. - Na pewno jest lepiej niż na wiosnę - mówi dyrektor Panhirsz. Dodaje, że swoje robi też okres wakacyjny - fala kupowania podstawowych towarów już minęła i większość budów rozpoczęto, a teraz problem stanowi brak rąk do pracy. (...)

Piotr Tomczak

Źródło: Dziennik Polski