Gdzie drwa robią, tam ceny szaleją2011-12-04

To, co się dzieje ze stawkami za drewno, to wariactwo - komentuje branża. Firmom, jak za dawnych lat, grożą przerwy w produkcji.

Podaż mała, potrzeby wielkie. Ceny drewna stają się zaprowe dla sporej części przedsiębiorców.

Świat ekscytuje się drożejącymi ropą, złotem i metalami kolorowymi, tymczasem w leśnej ciszy rosną ceny drewna. A tempo wzrostu nijak się ma do spokoju brzozowego gaju. Ruszyła druga tegoroczna tura licytacji drewna z zasobów Lasów Państwowych (LP), które dostarczają w Polsce 90 proc. surowca. Po pierwszych aukcjach przedsiębiorcy alarmują: ceny rosną o kilkadziesiąt procent. ...

Emil Górecki

Źródło: Puls Biznesu